Castle Party - SKARGI po CP 2011

Heh ale się porobiło.

Po pierwsze pogoda, pozamiatał okrutnie, ja osobiście w piątek bylem na znakomitym koncercie Morrisseya w Krakowie ale na bieżąco otrzymywałem smsy od znajomych ,że jest krótko rzec ujmując przechlapane.

Gdy dotarliśmy do Bolkowa (sobota) postanowiliśmy uderzyć do Sorento gdzie wraz z Absinthem mieślimy zagrac dla tych, którzy przyszli na oldschoolowe granie - seta, jednak okazało się ,że

- świateł nie stwierdzono
- sprzęt sprzed kilkunastu lat, zresztą Ci co byli wiedzą ile razy próbowaliśmy ratować sytuację - myśląc ,ze to wina płyt . Niestety nawet płyty oryginalne (audio) nie dawały rady.

- głośniki zbyt blisko sprzętu co powodowało tyle,że na siłe ściągaliśmy basy co oczywiście spotkało się z negatywną reakcją osób, które były kompletnie zdezorientowane, bo albo brak basów, albo skaczące decki, albo piszcząca rura, na której się ludzie postanowili pokręcic no i w dodatku kompletna ciemność na parkiecie, który mieścil może ze 20 osób , ktorę w dodatku obijały się o "DJke" powodując kolejne przeskoki płyt.

- no miazga jakich mało.

To się musi zmienić gdyż szkoda pracy ludzi ,którzy przygotowali muzykę, oraz Was, którzy przyszli z zamiarem wytańczenia się.

LINE- UP

Jeśli dobrze pamiętam to mnóstwo osób chciało takich własnie wykonawcow - koncert zyczen.

Czytalem takie posty i co sie okazuje,ze nalezy ponarzekac a jak taka nasza mentalosc.

Osobiscie to nie moje dzwieki.

Sam czekam na PINK TURNS BLUE, O.CHILDREN, MY DYING BRIDE, nie wspominam o Siouxsie czy FIELDS OF THE NEPHILIM ale wiemy jak duze pieniadze sa potrzebne aby ich sciagnac takze bierzmy to co mozna.

moze LOVE LIKE BLOOD, O.CHILDREN, PINKI, THE DAMNED , GLJ dla starszych i troche kapelek elektro-mlodziewzowych dla mlodszych?

:777:


------------------------------------------------
...From transformation from flesh to Spirit...

Quote - carl:
- sprzęt sprzed kilkunastu lat, zresztą Ci co byli wiedzą ile razy próbowaliśmy ratować sytuację - myśląc ,ze to wina płyt . Niestety nawet płyty oryginalne (audio) nie dawały rady.

Te decki prawie mnie do zawału doprowadziły, co kawałek, co płyta (nawet nowiuteńkie, 3 godziny wcześniej z oryginalnej folii odwijane) to jakieś problemy. W końcu musiałem wyłączać jednego decka grając z drugiego i na odwrót.
Gromkie "kurwa" niosło się po Sorento w sobotę, oj, niosło.

P.S. Do ustawiania poziomów bardzo się przydawały słuchawki, chyba jedyna, poza mixerem, bezproblemowo działająca rzecz ;)
------------------------------------------------
G.O.L.E.M. - Genius Operated Living Enchanted Manifestation

Ano właśnie, jakbyśmy wiedzieli ,że będą takie jaja to by się własne decki z wbudowanym mixerem zwiozło i podpięlo po jakichś ustaleniach z ekipą, która gra np. po nas, bo musi to mieć jakiś sens jeśli ma się zwieść własny sprzęt i później pilnować tego.

No nie wiem trzeba coś z tym zrobić bankowo w przyszłym roku bo jest naprawdę źle, mnósto fajnych gości spoza Polski, z jednej strony dziękujących za repertuar a z drugiej strony załamanych i pytających co jest grane, o co chodzi.

Po nas wchodził bodajże koleś z Wloch a już wczesniej stal i patrzyl co z czym się tutaj je i aż się bał dotykać czegokolwiek.

Heh no niestety jemu tylko Siostry na początku zagrały, później było tylko gorzej.

:777:
------------------------------------------------
...From transformation from flesh to Spirit...

Wchodziłem po nim i uprzedzał mnie, że decki są awaryjne, więc tyle z tego dobrego, że nie szukałem rozwiązania w płytach (choć nie wiedzieć czemu najlepiej odtwarzały się zjechane i porysowane kompilacje), tylko w deckach ;)
------------------------------------------------
G.O.L.E.M. - Genius Operated Living Enchanted Manifestation

Właściwie wszystkie uwagi, które miałam już zostały tu przez kogoś opisane. Chyba największym minusem była dezinformacja w piątek, ja miałam to szczęście, że koleżanka, z którą przyjechałam na CP, jest w ekipie AlterNation, ale wyobrażam sobie, że ludzie musieli być nieźle zdziwieni.

A, jedna uwaga: opaski. Nie wiem czy jest możliwość na zmienienie rodzaju opasek (np. na takie materiałowe jak są na festiwalach typu Opener czy Selector) albo zmienienie tworzywa z jakichś się je robi, bo rok w rok dostaję od nich paskudnego uczulenia, a zdjąć nie zdejmę przecież. :(
------------------------------------------------

Quote - rczj:
To może czas na zmianę miejscowości? ;) Na (z)Dolnym Śląsku jest wiele klimatycznych miejscówek. Może to rozwiązałoby parę problemów za jednym zamachem (baza noclegowa; kluby; scena mniej narażona na kaprysy przyrody; lepszy dojazd itp., tak strzelam z głowy...).
No i może miejscowy samorząd chętniej by współpracował?

Hmmm. Zmiana miejscowości. Może jest wiele fajnych miejscówek na Dolnym Śląsku, ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, co wydarzyło się kilka lat temu na festiwalu w twierdzy Kłodzkiej. "Przemiłe" panie z pobliskiego kościoła przecięły kable zarówno przed koncertami, a kiedy się udało przywrócić prąd, znów w dniu koncertów.
Pamiętam jak pierwszy raz byłam w Bolkowie, to było chyba 9 edycji temu, Ludzie mieli potężne problemy ze znalezieniem kwater... Miejscowi chyba obawiali się całej otoczki festiwalu. Kilka lat zajęło im, żeby zrozumieć, że ktoś ubrany na czarno niekoniecznie jest zły i należy się go bać. Powoli zaczęły się pojawiać własnie krytykowane pierogi, kawa itp. No i kwater teraz jest nawet bym powiedziała, ze w nadmiarze :).
Także łatwo napisać: Zmieńmy miejsce :P.

A co do "odgrzewanych kotletów" - tak, przydało by się coś nowego i patrząc na głosowanie, w przyszłym roku zapowiada się ciekawie (jeżeli oczywiście będzie można zaprosić cale top 10 z listy).

Aftery... Z tym nieszczęsnym 3 klubem zawsze są jakieś problemy.Popieram pomysł namiotu, nawet kosztem ceny biletów.
------------------------------------------------

Mimo piątkowej pogody, która wymarzona nie była, jestem bardzo zadowolona z festiwalu
naenergetyzowałam się bardzo pozytywnie i naładowana wróciłam do pracy

Chciałabym jednak bardzo, żeby ktoś mi wyjaśnił ideę biletów kolekcjonerskich
Swój karnet kupiłam w przedsprzedaży i miałam nadzieję, że wkleję go sobie do albumu, żeby za jakieś 50 lat móc poopowiadać wnukom o festiwalu
Pani w okienku-nie przeczę bardzo sympatyczna-zabrała cały karnet i wymieniła go na opaskę
twierdząć, że tak musi być
Ja-przyznam się szczerze byłam przekonana, że powinna zabrać tylko jego część
Trochę mnie to męczyło i nie do końca jestem z tym pogodzona;-)

------------------------------------------------

Odnośnie pogody. Wiadomo było na kilkanaście dni przed festiwalem, jak będzie wyglądała pogoda w piątek. Jak się organizuje festiwal na taką skalę, to, moim skromnym zdaniem, wypadałoby się przygotować technicznie na to, że będzie beznadziejna pogoda i myśleć o tym zawczasu. Gdyby były dobre prognozy, gdyby miało być słonecznie, a tu nagle deszcz i wichura, to rozumiem, a tak?

Kwestia klubów też już została poruszana wiele razy. Mi tam akurat Piwnica się podoba (może ze względu na to, że miałam blisko), ale rzeczywiście, chyba przydałby się jakiś większy klub.
------------------------------------------------

Ins02, skoroś taki mądra, to działaj. Przepraszam za bezpośredniość, ale musiałem.
Tak, mam żal trochę, ze nie pomyślano, jak kiedyś o sali gimnastycznej, gdzie jakaś kapela dawno temu zagrała, bo burza była na zamku. Ale może teraz szkoła się nie zgodziła?

Podniesienie sceny i zamontowanie sprzętu tam byłoby nieodpowiedzialne i głupie. Wbijcie to sobie do głowy. Nie, scena nie jest lekka. Podesty cięższe, ale nie odlecą, a scena może spaść na kogoś. Były takie wypadki, ale nie tu. A kto zwrócił uwagę, gdzie kolumny były? *Wizg* spada taki kloc w tłum... Nie mam pytań. Trochę zastanowienia.
Ja serio cieszę się, że festiwal odbył się, zagrało, co mogło i nikomu nic się nie stało.
Następnym razem haterzy chcą przywieźć wszystko odporną scenę, której nic nie ruszy.
------------------------------------------------

Co do "klubów" to rzeczywiście sytuacja jest średnia ale lepsze to niż nic. Na pewno lepsze jest ciasne sorento niż pochyły plac przed jakimś barem albo parking przed Hacjenda.
Natomiast zastanawiam się jak wygląda sytuacja z remiza strażacka ? w moich okolicach miejscowe OSP wynajmuje sale na rożnego rodzaju imprezy (np. legendarne wesela w remizie;) )
Przypuszczam że taka sala dysponuje także bolkowskie OSP.
------------------------------------------------
http://riffgoth.flog.pl/archiwum/albumy/146379/castle-party-2011